Nauczmy się czerpać radość z prostych słów i gestów

2019-03-12 11:12:25(ost. akt: 2019-03-12 11:14:52)

Autor zdjęcia: ŚDS w Dźwierzutach

W życiu tak naprawdę liczy się to, żeby ludzie, byli szczęśliwi, zdrowi i mogli realizować swoje pasje. Żeby umieli się szanować i potrafili się tolerować. O roli kobiety, szczęściu i tolerancji rozmawiamy z Krystyną Furtak kierownikiem Środowiskowego Domu Samopomocy w Dźwierzutach.
Najważniejsza zasada, którą kieruje się Pani w życiu?
- Wszyscy chcemy czuć się potrzebni i kochani. Potrzebujemy poczucia bezpieczeństwa, ciepła i nadziei w ciężkich chwilach. Zawsze powinniśmy kierować się własnym sercem, lecz słuchać też naszych współpracowników i bliskich. Trzeba cieszyć się z tego co mamy, bo szczęśliwym nie jest ten, kto ma wszystko, ale ten, kto cieszy się z tego, co ma. A my tak często lubimy narzekać i koncentrować się na „brakach”, nie widząc tego, co „mamy”. Trzeba być życzliwym, uśmiechniętym, spełniać się i realizować swoje pasje. I nie zapominać o ludziach, którzy są obok nas. Kochać ich i akceptować takimi jakimi są. W naszym domu przebywa 50 osób, każdy z nich jest inny, ale każdy na swój sposób piękny wewnętrznie. Wspólnie tworzymy ten dom, a największą nagrodą jest ich uśmiech czy radość z uścisku. Dla takich chwil warto żyć!

Jakie emocje związane z pracą pojawiają się częściej – presja i strach, czy satysfakcja i radość?
- Życie pisze nam scenariusze, dzięki którym możemy odkrywać w sobie ciągle coś nowego. Ja poznałam mnóstwo osób na swojej drodze, którzy mnie motywowali do działania i ja też staram się pomagać innym. Atmosfera w pracy jest bardzo ważna. Wpływa na stosunek pracowników do wykonywanych przez nich zadań. Jeżeli sytuacja w miejscu pracy jest przyjazna, pracownicy są przyjaźnie nastawieni do swoich obowiązków. A pracować z ludźmi mogą tylko osoby, które mają w sobie dużo empatii.

Kobieta szczęśliwa i zadowolona z życia?
- Dążenie do szczęścia to naturalna potrzeba człowieka. Szczęśliwi ludzie dostrzegają radość w codziennych czynnościach, drobiazgach, otaczającym ich świecie. Fascynująca książka. Miłe słowo od pracodawcy. Smaczny obiad, ładna pogoda. Wpadająca w ucho piosenka… Do szczęścia potrzebne są zarówno rzeczy wielkie, jak i te maleńkie. Sekret szczęśliwej kobiety to osiągnąć równowagę między tym, co robisz dla innych a tym, co robisz dla siebie. Otaczać się zadowolonymi z życia, oddanymi ludźmi, na których możesz liczyć. Zachować optymizm nawet w trudnych sytuacjach, bo to właśnie one są najlepszą lekcją o życiu. Dbać zarówno o duszę, jak i o ciało. A przede wszystkim nauczyć się czerpać radość z codzienności, szczególnie z prostych słów, czynności i gestów.

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5